3xff#f066d2xhx#40a3edxhx#020303xff2xff♫xfxxfx❤xff20xff100xff100xff3xff0xff50xff0

Historyjki z Drużynki ♥

O tutaj piszę bardzo fajne Historyjki o naszych bohaterach więc zaczynamy pisać !

Jak Fabian spotkał Axela?

To był pierwszy dzień wakacji , rodzina Frost się przygotowała do przeprowadzki do Krakowa  , Fabian wtedy miał 5 lat , był nie lubiany przesz jego brata Erwina i jego przyjaciół , był zagubiony i nigdy nie był dobry w niczym tylko na obronie.. Rodzice już spakowali rzeczy a bracia pobiegli do samochodu przed nimi długa droga , ponieważ mieszkali w Poznaniu , po długiej drodze udało im się jakoś przeżyć . Od razu poszli do domku który kupił im ojciec . Był taki duży , Erwin się ucieszył że będzie miał swój pokój a Fabian był szczęśliwy że nie musi już mieszkać w pokoju z wielkim debilem który ciągle wymyślał bzdury .. Po godzinie rozpakowania się , chłopcy poszli pograć w piłkę z jakimiś dziećmi , a jak już się udało odnaleźć to zaczęli grać . Już po jednym meczu , Erwin został kapitanem zespołu a Fabian  tylko marnym obrońcą i tak ćwiczyli codziennie ,  drużyna już nie lubiła brata kapitana i mówili do niego Palant. Pewnego dnia jak nadszedł ich kolejny mecz , czas było aby Palanta zostawić w spokoju i grać jak najmocniej .Było zbytnio normalnie ale na ten mecz przyszedł jak nie inny Axel był bardzo ciekawy jak ci grają . Wiedział że drużyna Sokołów ( Tam gdzie grają Erwin i Fabian) jest do kitu bo nie grają tak wspólnie , a był ciekaw czy się zmieni po tym jak ustalili nowego kapitana. Ale zobaczył już że drużyna znowu jest okropna ale zauważył pewnego chłopca był super! Umiał tak bronic i strzelać ale drużyna na niego krzyczała kiedy to robił , nawet słyszał nie raz słowo Palant . Blondyn tylko na niego patrzył przesz cały mecz , aż dotarło końca spotkaniu... Sokoły wygrali! I to dzięki Palantowi .. Axel wiedział że drużyna o 17 ćwiczą  na boisku przy Ul. Kazimierza Wielkiego, więc postanowił poznać tego chłopaka . Po kilku godzinach blondyn dotarł do boiska i zobaczył że już kończą trening a Frost który siedział na ziemi z bolącym tyłkiem który też płakał został więc pomyślał że to jego okazja i podszedł do niego
-Cześć! - Powiedział młody napastnik i popatrzył na chłopaka.
-Do mnie ?
-Tak! Widziałem was mecz! Nie wierze że ty dołączyłeś do tych ciamajdów ! Ty do nich nie pasujesz ! Jesteś o nich lepszy !
-Chyba się pomyliłeś... Nie jestem kapitanem drużyny...
-No wiem! Nazywam się Axel a ty?
-F-abian
-Co ty na to abyśmy się lepiej poznali ?
-To znaczy..?
-Zostaniemy przyjaciółmi?
-Czy ty robisz ze mnie jaja? Ja nigdy nie miałem przyjaciół.. ani kolegów..
- To może będę pierwszy?- Powiedział blondyn podając rękę i uśmiechając się , Fabian wytarł ręką łzy i chwycił go za rękę . Pomógł mu stać a Frost tylko się uśmiechnął (...) Po kilku miesięcy spotykania się po kryjomu , chłopak odszedł z drużyny brata i dołączył do Niedźwiedzi ( kapitanem jest Axel) po kilku meczach wygrali mini Strefy ( Jakby co to Marcy poznała chłopaków kiedy Axel ją ochronił przed Gorylami)
----------------------------------------------------------------------------
Pełna historia Izabell ( Pojawi się dopiero kiedy będzie gdzieś 8-15 rozdziale)

----------------------------------------------------------------------------

Jak sobie pomyśle to jeszcze coś dodam. Możecie do mnie pisać co mam wymyśleć . A Izabell ostatnio ją dodałam do Postaci , więc możecie sobie poczytać ;D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz